Na naszym blogu poruszamy ciekawe tematy o biznesie od strony praktycznej. Pomagamy rozwijać firmy zarówno w czasach dobrobytu jak i w kryzysie. Zapraszamy do lektury.
Tworzenie opisów produktowych jest jedną z podstawowych umiejętności w e-commerce. W obliczu ogromnej konkurencji między sklepami internetowymi potęgowanej również przez dropshipping, przekonanie klienta, aby kupił właśnie u nas, jest coraz trudniejsze. Jednocześnie czasy, kiedy ciekawe opisy można było, bezkarnie kopiować od konkurencji, bezpowrotnie minęły (o tym, dlaczego tak jest, czytaj tutaj). Dziś każdy, kto ma zamiar zarabiać na handlu w sieci, powinien opanować umiejętność kreatywnego tworzenia skutecznych opisów produktowych. W tym wpisie prześledzimy kilka kroków, które są niezbędne do napisania dobrego opisu produktowego. Czytaj do samego końca.
Ten etap może się wydawać niepotrzebny, zwłaszcza właścicielom sklepów, którzy przecież doskonale znają każdy swój produkt. Tu chodzi jednak o to, baby poznać produkt od strony klienta. Ustalić jego wszystkie cechy i fakty na jego temat, które mogą być ważne dla klientów i które decydują o tym, że klienci go kupują. Jeśli sprzedajemy kosmetyki, warto dowiedzieć się o wszystkich efektach, które powodują na skórze i o doznaniach, jakie mają z nimi użytkownicy. W przypadku części samochodowych, można ustalić, na ile godzin jazdy starczą, a w przypadku mebli, czy producent to firma z tradycjami. Jednym słowem: interesuje nas wszystko, co może, zaciekawić, wywrzeć wrażenie i przekonać przyszłego klienta do zakupu. Na tym etapie ważne jest poznanie słów kluczowych, pod którymi nasz produkt będzie mógł wyświetlić się użytkownikom wyszukiwarek. Do ustalenia ich pełnej listy możesz wykorzystać Google Ads i inne strony, gdzie znajdziesz więcej słów kluczowych. Kiedy już je znasz, musisz poznać swojego klienta, czyli stworzyć personę.
Persona to w świecie marketingu nic innego jak Twój modelowy klient. Nie klient statystyczny, ale właśnie modelowy. Niejako zlepek wszystkich najważniejszych cech, które mają Twoi klienci. Chodzi tu o wiek, płeć, zamożność, klasę społeczną, grupę kulturową itd. Kiedy już masz taką personę i wiesz, do kogo masz adresować swoje teksty, zastanów się jakie cechy musi mieć twój tekst, aby zwrócić uwagę Twojego modelowego klienta. Chodzi tu o zestaw argumentów oraz język właściwy danej grupie. Innych argumentów będziesz używał, oferując swój towar kobietom w średnim wieku, innych nastolatkom, a innym mężczyznom-przedsiębiorcom po sześćdziesiątce. To samo dotyczy języka. Warto go dopasować do grupy odbiorców. Od tego naprawdę dużo zależy. To zadanie może się wydawać trudne, ale współczesna technologia idzie nam w sukurs. ChatGPT umożliwia nie tylko tworzenie tekstów, ale również tworzenie ich w konkretnym stylu, a nawet przy użyciu słownictwa charakterystycznego dla konkretnych pokoleń (więcej na temat ChatGPT czytaj tutaj).
Kiedy już wiesz, dla kogo piszesz, zastanów się, jakie korzyści odnosi klient dzięki danemu produktowi. Korzyści są czymś innym niż cechy produktu i mogą być inne w zależności od grupy docelowej. Przykładowo klientka ogląda stronę spodni damskich i dowiaduje się, że tak konkretna para reprezentuje najmodniejszy fason. To jest cecha produktu. A jakie klientka odniesie korzyści z jego zakupu? Różne w zależności od tego, kim jest. Przykładowo, jeśli jest osobą młodą, korzyścią będzie nadążanie za trendami, a co za tym idzie akceptacja, a nawet podziw jej środowiska. Jeżeli jest to jednak osoba dużo starsza, kluczowy może się okazać... młody wygląd, który przecież w pierwszym przypadku nie odgrywa żadnej roli. Ustalmy więc korzyści wynikające z cech, jakie ma nasza persona i uwzględniajmy je w naszych opisach.
Pewien znany bloger literacki, zatytułował kiedyś swój wpis „Emocje głupcze!”. Rzecz tyczyła się pisania powieści, ale równie dobrze można zatytułować tak poradnik dla autorów opisów produktowych. Emocje to największa broń, jaką posiadamy w walce o klienta. W sprzedaży przez internet nabierają one szczególnego znaczenia, ponieważ muszą zastąpić klientowi doznania zmysłowe, których doświadczałby, oglądając produkt w sklepie stacjonarnym. Jak więc angażować emocje czytającego? Wiemy już jakie korzyści odniesie on, kupując nasz produkt. Ubranie ich w emocje jest naprawdę łatwe. Przykładowo wykorzystując poprzedni przypadek ze spodniami, możemy prosto ustalić, że zakupowi spodni przez młodą klientkę może towarzyszyć satysfakcja wywołana zazdrością lub podziwem koleżanek, natomiast klientka starsza, może czuć zadowolenie, kiedy nowo poznana osoba odejmie jej lat.
Żeby wszystko, co pisaliśmy wyżej, zagrało, potrzebna jest spójna forma wypowiedzi. Najlepszą możliwą formą tego typu jest opowieść (storytelling) lub raczej opowiastka (biorąc pod uwagę niewielkie rozmiary opisu produktowego) przedstawiająca wszystkie przytoczone przez nas składowe w przyswajalnej formie. Przykładowo, nasza młoda klientka (załóżmy, że ma na imię Kasia), przeżyła taką sytuację:
Kasia: Szukałam czegoś, co dobrze wygląda, żeby odświeżyć swój wygląd. Te spodnie od razu mi się spodobały, choć nie umiałam powiedzieć dlaczego. Postanowiłam po prostu je kupić i... efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Dziewczyny nie mogły się mnie nachwalić.
To samo spotkało starszą klientkę (nazwijmy ją Zofią):
Zofia: Z reguły nie kupuję ubrań przez internet, ale wiecie, trzeba iść z duchem czasu. Zdecydowałam się na ten krój, bo jakoś mi się spodobał. Doprawdy nie sądziłam, że będę w nich wyglądać tak korzystnie. A kiedy ten młody mężczyzna zawiesił na mnie wzrok...
Kiedy już wywołamy dobre wrażenie i poruszymy emocje opowieścią, dobrze jest dorzucić kilka racjonalnych powodów, dla których warto kupić nasz produkt. Psychologia sprzedaży pokazuje bowiem, że chęć kupna to jedno, ale aby ostatecznie zamknąć transakcję, klient potrzebuje również dobrego powodu, którym „wyjaśni” przed samym sobą potrzebę wydania pieniędzy na ten, a nie inny produkt. Rolę takich „wyjaśnień” grają wszelkiego rodzaju unikalne funkcje, atesty, certyfikaty, promocje oraz rekomendacje od osób znanych lub będących autorytetami. Jednym słowem wszystko, co sprawia, że dany produkt jest lepszy od innych. Dlatego na końcu opisu warto zamieścić garść przekonujących faktów.
Pisanie opisów produktowych jest umiejętnością bardzo ważną dla osoby działającej w internecie. Jednak jej przyswojenie może nie być rzeczą łatwą, zwłaszcza dla osoby stawiającej pierwsze kroki w handlu internetowym (jeśli należysz do tych osób, przeczytaj nasz wpis na temat, jak zacząć w e-commerce). Mogą też, zaciekawić Cię oferty z kategorii sprzedam sklep internetowy. A jeśli pisanie jakichkolwiek tekstów jest dla Ciebie przeszkodą nie do przeskoczenia, przejrzyj oferty z kategorii usług marketingowych.
▸ Jak się promować za pomocą marketingu treści?
▸ Jakie są wady i zalety dropshippingu?